Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Mlody12 z miasteczka Legnica. Mam przejechane 26298.70 kilometrów w tym 952.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.20 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Mlody12.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:471.00 km (w terenie 80.00 km; 16.99%)
Czas w ruchu:33:37
Średnia prędkość:26.66 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:266 m
Maks. tętno maksymalne:185 (92 %)
Maks. tętno średnie:157 (78 %)
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:42.82 km i 1h 27m
Więcej statystyk

PODSUMOWANIE: 2 tygodnie przygotowań. 17.11-30.11

Niedziela, 30 listopada 2014 · dodano: 05.12.2014 | Komentarze 0

Podsumowanie II okresu dwutygodniowego: 17.11-30.11
1)Treningi ogólnorozwojowe:
(nie wliczam porannych treningów pływackich, tylko popołudniowe)
-marszobieg: 0 godzin, (0 treningów)
-pływanie: 6 godzin, 30 minut (5 treningów)
-siłownia: 2 godziny (3 treningi) 
W sumie: 8 godzin, 30 minut (8 treningów)
2)Treningi na rowerze:
-szosa: 3 godziny, 40 minut (2 treningi)
-góral: 3 godziny (2 treningi)
-trenażer: 3 godziny 15 minut (3 treningi)
W sumie: 9 godzin 55 minut (7 treningów).

W sumie: 18 godzin, 25 minut (15 treningów).

Stosunek rower/ogólnorozwojówka: 54%/46%

No i już całkiem konkretne przygotowania ;)  Ale od grudnia dopiero będzie się działo. Zaczynam pierwszy cykl siłowy.




  • DST 40.00km
  • Teren 40.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 20.00km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • HRmax 185 ( 92%)
  • HRavg 157 ( 78%)
  • Sprzęt Kelly Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znów na góralu :D

Niedziela, 30 listopada 2014 · dodano: 30.11.2014 | Komentarze 0

Dziś założenia były takie, żeby pojeździć dłużej, ale bez szaleństw. Wiadomo... to tylko założenia ;) W rzeczywistości tętno nie spadało poniżej 145-150. Ale długo faktycznie było, jak na taką pogodę :P
Temperatura nawet wysoka, tz. -2°C, ale odczuwalna już duuużo niższa. Wszystko przez ten wiatr...
Miałem dziś w sumie dwie przygody. Pojechałem do parku i po ok. 40 minutach jazdy mocowanie siodełka rozluzowało się i musiałem wracać do domu po imbusa :/ Na szczęście park mam blisko, więc nie było większych problemów. Gdy już wróciłem do parku i się wyszalałem, chciałem objechać jeszcze parę razy wczorajszą rundę. Ale niestety zgłodniałem i poprostu nie było dyskusji- musiałem coś zjeść. Więc znów do domu, tam szybka ciepła cherbata, kanapka, batonik i jedziemy dalej ;)
Zrobiłem kilka nowych rundek, poszalałem i nim się obejrzałem, czas zleciał i trzeba było wracać. Nogi także nie chciały już za bardzo współpracować :P
Podsumowując było super, szkoda tylko, że wszystko samotnie. Dopiero jak wróciłem dowiedziałem się, że 3 osoby pojechały w Legnicy w teren...
Szkoda :(
Ale jedno wiem. Nie boję się zimy :D
Jeszcze jedno: od 2 grudnia zaczynamy zabawę z domową siłownią ;)- Czyli 1 cykl...




  • DST 30.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 30.00km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Kelly Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótkie przekręcenie nogi na góralu

Sobota, 29 listopada 2014 · dodano: 29.11.2014 | Komentarze 0

Chwileczkę... To, że było krótko, to wcale nie oznacza, że było spokojnie ;)
Na początek 10 rundek jadąc naokoło drogi rowerowej przez lasek (cały czas podjazd), później zjazd drogą rowerową. Można się naprawdę zmęczyć na takich "mini" rundkach, tak więc jazda w tlenie to nie była :P
Na podjeździe spokojnie było ok. 180-190 HR, tak więc krótko,
ale konkretnie.
Później pojechałem jeszcze do parku i z powrotem, ale nie turystycznym tempem, tylko ok 160 HR... Wiem, że to dużo, ale było tak zimno, że ciężko było spokojnie jechać.
Jutro mam nadzieję, że pogoda ludzi nie odstraszy i zbierze się parę osób, będzie fajny trening grupowy :D




  • Czas 01:30
  • Aktywność Pływanie

Pływanie, tym razem raczej spokojnie

Sobota, 29 listopada 2014 · dodano: 29.11.2014 | Komentarze 0


Kategoria Pływanie


  • DST 52.50km
  • Czas 01:45
  • VAVG 30.00km/h
  • Sprzęt Trek 1.5 2013
  • Aktywność Jazda na rowerze

3 serie na nogi, ręce i plecy, potem trenażer. #1

Czwartek, 27 listopada 2014 · dodano: 27.11.2014 | Komentarze 0

Ciężko było. Po siłowni domowej już nie miałem siły, a tu jeszcze godzina jeżdżenia w miejscu... Ale podsumowując nie było najgorzej ;)
W weekend wg. ICM pogody ma krótko mówiąc nie być :(
Odczuwalna temperatura -10°C jakoś nie zachęca do jazdy :/
Ale kto wie, kto wie? Może pokręcę trochę na MTB.
Jutro popołudniu nareszcie zasłużone wolne ;D


Kategoria Siłownia, Trenażer


  • Czas 01:00
  • Aktywność Pływanie

Pływanko

Środa, 26 listopada 2014 · dodano: 26.11.2014 | Komentarze 0


Kategoria Pływanie


  • DST 30.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 30.00km/h
  • Sprzęt Trek 1.5 2013
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażerek, czyli ćwiczenia na kadencję

Wtorek, 25 listopada 2014 · dodano: 25.11.2014 | Komentarze 0

Tak.


Kategoria Trenażer, 0-40 km


Sala + Basen

Poniedziałek, 24 listopada 2014 · dodano: 24.11.2014 | Komentarze 0

Na sali rozciąganie, siła itp. Było mocno...
A później rozgrzewka i 1x 800dow.


Kategoria Pływanie


  • DST 48.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 28.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Trek 1.5 2013
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kręcenie w większej grupce.

Niedziela, 23 listopada 2014 · dodano: 23.11.2014 | Komentarze 0

Zebrało się dziś ok. 20 osób pod decathlonem.
Pogoda sprzyjała, więc i miło się jechało.
Krótko, bo krótko, ale nie ma co jeździć
po 100km w grudniu, czy listopadzie :P
Za prawdopodobnie dwa tygodnie badania wydolnościowe,
także trzeba będzie przez te kilka dni trochę więcej pojeździć.
A że o 15 robi się ciemno- pozostaje trenażer ;)




  • DST 55.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 27.97km/h
  • VMAX 66.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Trek 1.5 2013
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jedna rundka na Myślibórz.

Sobota, 22 listopada 2014 · dodano: 22.11.2014 | Komentarze 0

Dziś jechało się miło i przyjemnie- bo na dworze  ;)
Pogoda nie rozpieszczała zbytnio. 4°C, odczuwalna 0°C, odczuwalna na rowerze -2 - -5°C.
Do tego mgła  i dość mocny wiatr. Ale jak to mówią: "Nie ma złej pogody, są tylko źle ubrani ludzie." 
Dlatego ja dziś wypróbowałem kominiarkę i chustę i powiem szczerze, że jechało się całkiem przyjemnie.
Jedynie na zjazdach było "trochę" zimno.
Na podjeździe pod Myślinów postanowiłem cyknąć parę fotek.
Ale większość z nich nie wyszła zbyt dobrze, więc wrzucę tylko jedną:





Kategoria 40-70 km