Info
Ten blog rowerowy prowadzi Mlody12 z miasteczka Legnica. Mam przejechane 26298.70 kilometrów w tym 952.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 28.20 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 104217 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Lipiec19 - 1
- 2016, Czerwiec37 - 0
- 2016, Maj37 - 0
- 2016, Kwiecień34 - 0
- 2016, Marzec27 - 0
- 2016, Luty33 - 0
- 2016, Styczeń33 - 0
- 2015, Grudzień34 - 0
- 2015, Listopad28 - 0
- 2015, Październik20 - 0
- 2015, Wrzesień28 - 1
- 2015, Sierpień35 - 0
- 2015, Lipiec30 - 0
- 2015, Czerwiec33 - 0
- 2015, Maj42 - 0
- 2015, Kwiecień33 - 0
- 2015, Marzec19 - 0
- 2015, Luty23 - 0
- 2015, Styczeń35 - 0
- 2014, Grudzień36 - 0
- 2014, Listopad25 - 0
- 2014, Październik27 - 0
- 2014, Wrzesień25 - 0
- 2014, Sierpień30 - 0
- 2014, Lipiec14 - 0
- 2014, Czerwiec17 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- DST 40.00km
- Teren 40.00km
- Czas 02:00
- VAVG 20.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- HRmax 185 ( 92%)
- HRavg 157 ( 78%)
- Sprzęt Kelly Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Znów na góralu :D
Niedziela, 30 listopada 2014 · dodano: 30.11.2014 | Komentarze 0
Dziś założenia były takie, żeby pojeździć dłużej, ale bez szaleństw. Wiadomo... to tylko założenia ;) W rzeczywistości tętno nie spadało poniżej 145-150. Ale długo faktycznie było, jak na taką pogodę :P
Temperatura nawet wysoka, tz. -2°C, ale odczuwalna już duuużo niższa. Wszystko przez ten wiatr...
Miałem dziś w sumie dwie przygody. Pojechałem do parku i po ok. 40 minutach jazdy mocowanie siodełka rozluzowało się i musiałem wracać do domu po imbusa :/ Na szczęście park mam blisko, więc nie było większych problemów. Gdy już wróciłem do parku i się wyszalałem, chciałem objechać jeszcze parę razy wczorajszą rundę. Ale niestety zgłodniałem i poprostu nie było dyskusji- musiałem coś zjeść. Więc znów do domu, tam szybka ciepła cherbata, kanapka, batonik i jedziemy dalej ;)
Zrobiłem kilka nowych rundek, poszalałem i nim się obejrzałem, czas zleciał i trzeba było wracać. Nogi także nie chciały już za bardzo współpracować :P
Podsumowując było super, szkoda tylko, że wszystko samotnie. Dopiero jak wróciłem dowiedziałem się, że 3 osoby pojechały w Legnicy w teren...
Szkoda :(
Ale jedno wiem. Nie boję się zimy :D
Jeszcze jedno: od 2 grudnia zaczynamy zabawę z domową siłownią ;)- Czyli 1 cykl...