Info
Suma podjazdów to 104217 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Lipiec19 - 1
- 2016, Czerwiec37 - 0
- 2016, Maj37 - 0
- 2016, Kwiecień34 - 0
- 2016, Marzec27 - 0
- 2016, Luty33 - 0
- 2016, Styczeń33 - 0
- 2015, Grudzień34 - 0
- 2015, Listopad28 - 0
- 2015, Październik20 - 0
- 2015, Wrzesień28 - 1
- 2015, Sierpień35 - 0
- 2015, Lipiec30 - 0
- 2015, Czerwiec33 - 0
- 2015, Maj42 - 0
- 2015, Kwiecień33 - 0
- 2015, Marzec19 - 0
- 2015, Luty23 - 0
- 2015, Styczeń35 - 0
- 2014, Grudzień36 - 0
- 2014, Listopad25 - 0
- 2014, Październik27 - 0
- 2014, Wrzesień25 - 0
- 2014, Sierpień30 - 0
- 2014, Lipiec14 - 0
- 2014, Czerwiec17 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- DST 42.00km
- Teren 20.00km
- Czas 02:00
- VAVG 21.00km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Kelly Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Jeden z ostatnich wypadów góralem :)
Czwartek, 19 lutego 2015 · dodano: 19.02.2015 | Komentarze 0
Dzisiaj zdecydowałem pojeździć na góralu. Chociaż pogoda piękna, znów słoneczko i bezchmurne niebo, to stwierdziłem, że luty ma się już raczej ku końcowi i trzeba trochę pokręcić w lasku, puki ma to jeszcze większy sens.
Plany się jednak troszkę pozmieniały. Jechałem na krótką rozgrzewkę w kierunku Jawora i spotkałem starszego kolegę na szosie. Z nim przejechałem ok. 20 km w sumie i dopiero wjechałem do lasku. W lasku też fajerwerków nie było, bo nogi zmęczone po bieganiu, także w lasku pojeździłem ok. 40 minut, później jeszcze troszkę w terenie, blisko drogi rowerowej i powrót do domu. Jako że w niedzielę trening w Sobótce i jako że nie będzie to przejażdżka, ani nic takiego - będzie poprostu mocno - jutro robię wolne popołudnie, a w sobotę przejażdżka około 2- 2,5 godziny ;)
- Czas 01:05
- Temperatura 3.0°C
- Aktywność Bieganie
Bieganie #2
Środa, 18 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 0
Pobiegane dzisiaj znowu. Krótko, ale konkretnie. Interwały, wytrzymałość, sprinty itd.
- Czas 01:20
- Temperatura 5.0°C
- Aktywność Bieganie
bieganie...
Wtorek, 17 lutego 2015 · dodano: 17.02.2015 | Komentarze 0
Wczoraj standardowo wolne, po jakże ciężkim weekendzie :D
Dzisiaj rano godzina pływania- właściwie to czystego pływania tylko
40 minut. No i popołudniu bieganie. Zrobione dwie rundy na wałach.
Troszkę przyśpieszeń, sprintów itd :D Dziś nabiegane ze słuchawkami
w uszach i powiem szczerze, że aż tak się nie nudziłem. Chyba najważniejsza rzecz, jaką daje mi słuchanie muzyki podczas biegania to to, że nie myślę o tym co ciężkiego mnie jeszcze czeka i jak długo muszę jeszcze biec takim tempem, tylko poprostu rapuję w myślach, a czas jakoś leci ;) Żeby nie było, że tak wolno biegłem, to oprócz czystych dwóch rund, w parku pobiegałem jakieś 5-10 minut, a przybiegnięcie i powrót z wałów i do domu ciut dłuższą drogą :)
- DST 78.00km
- Czas 02:46
- VAVG 28.19km/h
- VMAX 58.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 394m
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Szoooooosa :)
Niedziela, 15 lutego 2015 · dodano: 15.02.2015 | Komentarze 0
Ale pogoda :D nic tylko kręcić... W słońcu pokazywał nawet 13,5 st. Jak na połowę lutego- nie narzekam :D
Kilometry kręcone na krótkiej, 10km-owej rundzie. Nawet nie wiem ile ich zrobiliśmy. Prawie wszystko sprzejechane w ucieczcd, także śmiało można stwierdzić, że był mocny trening. W szybszym momencie, przez jakieś 3 km, cisnęliśmy 44-50 km/h, a ja z przełożeniami 46/14 nie miałem za fajnie :D
Ogólnie trening na plus, za tydzień w niedzielę jedziemy do Sobótki, jeśli tylko pogoda dopisze, jutro wolne, wtorek i środa popołudniami biegam, a piątek- szoska :)
- DST 84.00km
- Czas 03:08
- VAVG 26.81km/h
- VMAX 65.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 862m
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Konkretna szoska w konkretnej pogodzie :D
Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 0
Najpierw wjechałem na Stanisławów. Później runda przez Myślibórz no i powrót do domu.
Pogoda prawie idealna- bezchmurne niebo, 7 st. Tyle, że wszystko popsuł mocny wiatr :/
Ogólnie walentynki przeżyłem sam na sam z rowerem ;) Niestety, nie było z kim wyjechać :P
Jutro powtóreczka, tyle że w grupie :D Mam nadzieje, że pyknie jutro minimum te 2,5 godzinki :)
- DST 69.00km
- Czas 02:33
- VAVG 27.06km/h
- VMAX 64.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 659m
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Rower ;)
Czwartek, 12 lutego 2015 · dodano: 12.02.2015 | Komentarze 0
Trasa standardowo na Myślibórz. Tym razem jedna runda, ale zato podjazd w lesie pojechałem dwukrotnie i jeden raz pojechałem podjazd drugą stroną, także jeśli chodzi o przewyższenia to wszystko jest jak najbardziej ok.
Czasowo, planowo i wogóle ogólnie trening zrobiony w 100%.
Miało być 2,5h wytrzymałości i było, nastrój na treningu też odpowiadał, zleciało baaardzo szybko. Pogoda dzisiaj idealna, cieplutko- 4,5 st. ubrałem się nawet za ciepło, niepotrzebnie założyłem dziś drugą parę spodni.
Poprostu było super ;)
- Czas 01:00
- Aktywność Bieganie
Bieganie #2
Środa, 11 lutego 2015 · dodano: 11.02.2015 | Komentarze 0
Dziś równa godzina biegu. Ledwo żyję po całym dniu...
Rano standardowo godzina basenu. Do 15.30 w szkole... O 16.10 już na treningu. Masakra :/
- Czas 01:15
- Temperatura 4.0°C
- Aktywność Bieganie
Bieganie
Wtorek, 10 lutego 2015 · dodano: 10.02.2015 | Komentarze 0
Pobiegane dziś popołudniu. Rano wpadła oczywiście godzinka pływania ;)
Ciężko było po całym dniu, samemu się zmusić do biegania, no ale nikt nie mówił, że będzie łatwo :P
Ogólnie to plan lekcji się pozmieniał i w środę chyba będzie przymuszone wolne popołudniu, bo ciężko pójść na trening, gdy człowiek siedzi w szkole do 15:30 i musi jeszcze zrobić lekcje i się nauczyć...
Ale plus jest taki, że w czwartek kończę 12.35 i jest idealnie czas, żeby dłużej pokręcić, co też prawdpodobnie uczynię w ten czwartek ;)
- Czas 01:40
- Aktywność Pływanie
Basen wieczorny
Niedziela, 8 lutego 2015 · dodano: 08.02.2015 | Komentarze 0
Najpierw 80 basenów.
Następnie 2 serie w saunie, tz. 15 minut, 10 minut przerwy i jeszcze raz 15 minut.
- DST 60.00km
- Czas 02:00
- VAVG 30.00km/h
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Konkretny trenażer ;)
Niedziela, 8 lutego 2015 · dodano: 08.02.2015 | Komentarze 0
Na początku pół godziny rozgrzewki przy fajnym filmie właśnie do indoor cycling. Ale kręcenie luźne, myślę że średnia nawet poniżej 150 WAT. Później 2 minuty przerwy i 1,5h indoor cycling z kolejnym filmem. Film także genialny, wszystkie interwały zrobione ;)
Główne interwały, czyli podjazdy, których było ok. 5, trwających ok. 1,5 minuty robiłem z mocą ok. 290 WAT, także nie jest źle.
Za niedługo wybieram się jeszcze do sauny i troszkę popływać. W sumie kolejny weekend jak najbardziej na plus, roweru dużo, może i nawet za dużo, ale bez przesady- wcald nie czuję przesytu, wręcz przeciwnie- chce się jeździć :D
No i jeszcze jedna rzecz: dlaczego trenażer, a nie szosa, albo bieganie? Oczywiście obfite opady śniegu pokrzyżowały plany :/
W sumie podczas dwóch godzin wypiłem... ... ... 1750 ml picia... z czego 750ml Isostaru i litr wody.
