Info
Suma podjazdów to 104217 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Lipiec19 - 1
- 2016, Czerwiec37 - 0
- 2016, Maj37 - 0
- 2016, Kwiecień34 - 0
- 2016, Marzec27 - 0
- 2016, Luty33 - 0
- 2016, Styczeń33 - 0
- 2015, Grudzień34 - 0
- 2015, Listopad28 - 0
- 2015, Październik20 - 0
- 2015, Wrzesień28 - 1
- 2015, Sierpień35 - 0
- 2015, Lipiec30 - 0
- 2015, Czerwiec33 - 0
- 2015, Maj42 - 0
- 2015, Kwiecień33 - 0
- 2015, Marzec19 - 0
- 2015, Luty23 - 0
- 2015, Styczeń35 - 0
- 2014, Grudzień36 - 0
- 2014, Listopad25 - 0
- 2014, Październik27 - 0
- 2014, Wrzesień25 - 0
- 2014, Sierpień30 - 0
- 2014, Lipiec14 - 0
- 2014, Czerwiec17 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- DST 72.00km
- Czas 02:31
- VAVG 28.61km/h
- VMAX 64.00km/h
- Temperatura 32.0°C
- HRmax 187 ( 93%)
- HRavg 143 ( 71%)
- Kalorie 1469kcal
- Podjazdy 341m
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Złotoryja- tabaty + tempówki
Sobota, 4 lipca 2015 · dodano: 04.07.2015 | Komentarze 0
Trening ten sam, co w środę. Z jedyną zmianą- zamiast czterech tempówek były trzy. Wyjazd z rana, bo na popołudnie prognozują 34°C. Jutro też z rańca jadę (chyba nawet ok. 6.30), bo totalna masakra będzie- 37°C. Dobrze się jechało, noga dziś podawała, także jest ok. A było momentami bardzo ciężko, na tabatach od początku poszedłem totalnego maksa i w końcówce zabrakło trochę sił, ale zato tętno 187 osiągnięte :O Było mocno...
- DST 15.00km
- Czas 00:40
- VAVG 22.50km/h
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozjazd z rana
Piątek, 3 lipca 2015 · dodano: 03.07.2015 | Komentarze 0
Drogą rowerową. Jakoś zbytnio nie chciało się kręcić, więc kruciutko.
- DST 84.00km
- Czas 03:04
- VAVG 27.39km/h
- VMAX 74.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- HRmax 181 ( 90%)
- HRavg 135 ( 67%)
- Kalorie 1641kcal
- Podjazdy 721m
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Wytrzymałość siłowa po hopkach, a na deser finisze.
Czwartek, 2 lipca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 0
Trasa na Myślibórz. Pierwsze 15 km spokojna rozgrzewka, ciągle miękko. Od 15 kilometra płyta oś. Zaliczony podjazd w lesie w całości na płycie-oś. Potem zjazd, wyszło 20km płyta oś i 4 minuty odpoczynku, czyli miękkiego kręcenia. Później jeszcze dwie rundy z podjazdem i powrót do Legnicy. W Jaworze, 15km od domu, zmiana przełożenia (w końcu... :P) i chwila spkojnego kręcenia.
Wspomnę, że na zjeździe pobity rekord :D Na drugim, po wirażach ostatnich (prawo i lewo) rozkręcone 73.40 km/h. Całkiem niezły wynik jak na 46/14 ;) Dodam jeszcze, że jest duża poprawa na zjazdach. Pierwszy łuk w lewo, prawie bez żadnego hamowania, w wyjściu z zakrętu miałem za ostatnim razem 49.80 km/h. Dodam, że korzystając tylko ze swojego pasa, bez ścinania drogi :) Później troche prostej i dwa wiraże (prawo i lewo)- bez jakiegokolwiek hamowania, na wyjściu z drugiego łuku (jeszcze przed kręceniem) miałem 53 km/h. Troche to się nierealne wydaje, kiedy sobie przypominam, jak jeździłem z rok temu na tej rundzie :D Na zakrętach to nie wiem, może 30 km/h miałem, nie więcej :D Także progres jest.
Wracając do treningu- po chwili mielenia, zrobione 5 finiszy po 200 metrów. Fajnie się złożyło, bo akurat wiatr w plecy wiał, więc fajnie się jechało :D Oczywiście totalny młynek. Później do domu już spokojnie, w tlenie. No i na szczęście to już ostatni trening przed dniem przerwy. Jutro tylko rozjazd i od soboty zaczynamy kolejną zabawę... Ale powiem szczerze, że noga się naprawdę rozkręciła ;P W porównaniu do tego, co było np. w poniedziałek, a dzisiaj to nie mam pytań.
- DST 12.00km
- Czas 00:30
- VAVG 24.00km/h
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
rozjazd
Środa, 1 lipca 2015 · dodano: 01.07.2015 | Komentarze 0
- DST 76.00km
- Czas 02:38
- VAVG 28.86km/h
- VMAX 62.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- HRmax 183 ( 91%)
- HRavg 142 ( 71%)
- Kalorie 1502kcal
- Podjazdy 390m
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Płasko: tempówki, interwały
Środa, 1 lipca 2015 · dodano: 01.07.2015 | Komentarze 0
Jedna runda na Złotoryję. Ku zdziwieniu, noga kręciła jak szalona :) Najpierw standardowa rozgrzewka, czyli tlen. Potem 2 tabaty z 2 minutami przerwy, a dokładniej: 30sek full gaz; 20sek odpoczynku / powtórz 5 razy / 2 minuty przerwy / kolejne 5 powtórzeń. Później niecałe 20 minut tlenu i 4 tempówki 5 minutowe w tętnie 160-165 z przerwami po 2 minuty. Po wszystkim powrót do domu, też tlen. Pogoda dopisała, ful lampa, tak to kożna jeździć :D
- DST 96.00km
- Czas 03:38
- VAVG 26.42km/h
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Wytrzymałość po pagórkach
Wtorek, 30 czerwca 2015 · dodano: 30.06.2015 | Komentarze 0
Cztery rundy na Myśliborzu. Wszystko w okolicach tlenu, podjazdy w lesie pojechane mocno, niekiedy bardzo mocno. Fajnie było, nogi już się rozkręciły, mam nadzieję, że będzie już coraz lepiej :D
- DST 70.00km
- Czas 02:35
- VAVG 27.10km/h
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Tlen
Poniedziałek, 29 czerwca 2015 · dodano: 29.06.2015 | Komentarze 0
Niestety, bateria w liczniku padła... :/ Generalnie dobrze że pojechałem, choroba już minęła. Forma jest tragiczna, męczyłem się właściwie już po pierwszych 30 kilometrach. Trasa też nie za ciekawa, bo ciągle wokół Taczlina. No nic, ważne że w głowie już się poukładało, chce się trenować i to jest najważniejsze :) Jutro nie ma co, minimum stówa ;D
- DST 39.00km
- Czas 01:36
- VAVG 24.38km/h
- VMAX 63.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Przejażdżka z dwoma kilometrówkami i finiszem
Piątek, 26 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0
Trochę kręcenia z tatą popołudniu. Dla rozruszania zrobione parę przyśpieszeń. Niby tylko pięć dni relaksu, a już czuję zdecydowny spadek formy :P Ale to dobrze :) Żeby później wzrosła forma, teraz musi spaść. Taka kolej rzeczy...
- Aktywność Pływanie
Basen
Środa, 24 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0
Powtórka z poniedziałku :)
- DST 18.00km
- Czas 00:45
- VAVG 24.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Podjazdy- wersja regeneracyjna.
Środa, 24 czerwca 2015 · dodano: 24.06.2015 | Komentarze 0
Trzy podjazdy na Leg. Pole. Pierwszy spokojnie, na drugim i trzecim od niebieskiej tablicy na totalnego maksa, rozkręcałem 36-38km/h i tak trzymałem przez najbardziej stromy odcinek. Całkiem fajnie było, nie ukrywam, że pomocny był wiatr wiejący w plecy na podjeździe :P
