Info
Suma podjazdów to 104217 metrów.
Więcej o mnie.
Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2016, Lipiec19 - 1
- 2016, Czerwiec37 - 0
- 2016, Maj37 - 0
- 2016, Kwiecień34 - 0
- 2016, Marzec27 - 0
- 2016, Luty33 - 0
- 2016, Styczeń33 - 0
- 2015, Grudzień34 - 0
- 2015, Listopad28 - 0
- 2015, Październik20 - 0
- 2015, Wrzesień28 - 1
- 2015, Sierpień35 - 0
- 2015, Lipiec30 - 0
- 2015, Czerwiec33 - 0
- 2015, Maj42 - 0
- 2015, Kwiecień33 - 0
- 2015, Marzec19 - 0
- 2015, Luty23 - 0
- 2015, Styczeń35 - 0
- 2014, Grudzień36 - 0
- 2014, Listopad25 - 0
- 2014, Październik27 - 0
- 2014, Wrzesień25 - 0
- 2014, Sierpień30 - 0
- 2014, Lipiec14 - 0
- 2014, Czerwiec17 - 0
- 2014, Maj6 - 0
- DST 67.00km
- Czas 02:22
- VAVG 28.31km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Trek 1.5 2013
- Aktywność Jazda na rowerze
Krótko, ale konkretnie. Z Frankiem.
Piątek, 3 kwietnia 2015 · dodano: 03.04.2015 | Komentarze 0
Moje nogi!!! ;)
Generalnie ciężko dziś było, ze względu na niedyspozycję nóg, ale jakoś przetrwałem wszystko. W sumie trening falisty z dwoma rundkami na Myśliborzu, a na powrocie 5 finiszy na około 200-300 metrów.
Muszę się dziś koniecznie wybrać na basen i wymoczyć nóżki... No i do sauny przy okazji :) Co do pogody dziś to było ok porównując do ostatnich dni. Co prawda złapał nas śnieg na pierwszym podjeździe i na powrocie, ale było go raczej mało. Jedynhm problemem dziś był chyba mocny wiatr.
